Wałach arabski, półkrew arabska - Jeśli wszystko pasuje, chciałbym sprzedać mojego wałacha.
Kilka "twardych faktów" na jego temat: - 13 lat - 1,55 wzrostu - szary z plamami pstrąga - stabilny typ, mocne stawy - regularne kontrole osteopatyczne, jego zęby są sprawdzane raz w roku przez końskiego dentystę - dobre, mocne kopyta (możliwe gołe kopyta - z wyjątkiem wielu kostek brukowych lub plastikowych płyt padokowych)
Kilka "miękkich faktów": - jest bardzo zabawny - ma tendencję do plasowania się w górnej jednej trzeciej, ale początkowo jest powściągliwy - ma dużo pędu - jest bardzo inteligentny, natychmiast rozumie nowe ćwiczenia - nie lubi deszczu - jest lekkim pacjentem żołądkowym i jest podatny na lekkie wrzody żołądka, jeśli w stadzie panuje ciągły niepokój lub inny stres (do tej pory bardzo dobrze leczyłem go Gastrogardem) - dzięki Bogu jest całkowicie wolny od kolki - kilka tygodni temu miałem gastroskopię, aby to wyjaśnić.
Większość ludzi pewnie już to przeczytała, ale tutaj jest szczegółowy tekst o nim i mój powód, dla którego go sprzedaję. Byłem jego właścicielem przez 5 lat. Pierwsze dwa lata były dla mnie wyczerpujące, ponieważ nie jest to odpowiedni typ konia dla mnie.
Prawie zawsze zostawałam z nim w stajni, na wiosnę w ostatnich latach zawsze chciałam wyjść "na dwór", ale zupełnie do siebie nie pasujemy. On chce biegać, chce dużo galopować i przynosi ze sobą dużo prędkości - to mnie onieśmiela. Niestety, w terenie jestem na to zbyt bojaźliwy. I to jest mój główny powód rezygnacji z niego: chcę dla niego kogoś, kto da mu to, co go uszczęśliwia. Canter.
Drugim powodem jest to, że tak naprawdę nigdy się nie dogadaliśmy - on naprawdę robi wszystko dla swojego człowieka, ale niestety nie jest odpowiednim koniem dla mnie.
W ciągu ostatnich kilku lat wiele razem osiągnęliśmy: jeździliśmy na ekstremalnych trasach, włączyliśmy wolne skoki do gimnastyki, jeździłam na nim regularnie z kółkiem na szyję i nieregularnie brałam lekcje. Zaczęliśmy wykonywać klasyczną pracę w ręku, trening na platformie i na huśtawce, pracę swobodną, ekwilibrystykę i pracę na długiej wodzy / jazdę z ziemi.
Obecnie stoi w boksie na padoku w nocy i w otwartej stajni z innymi wałachami w ciągu dnia. Jednak otwarta stajnia 24/7 byłaby dla niego idealna. Zostanie umieszczony tylko w dobrej otwartej stajni z wystarczającą przestrzenią i co bardzo ważne: powinien być stajenny tylko z wałachami.
Jest wrażliwy i nie jest koniem dla początkujących lub powracających do jazdy, zdecydowanie potrzebuje jeźdźca, który jeździ bezpiecznie i spokojnie, niezależnie od wodzy i z finezją.
Chętnie obejrzałbym jego nowy dom i nie miałbym nic przeciwko dalszemu kontaktowi. Najbardziej odpowiadałaby mu osoba z doświadczeniem arabskim.
Jest prawdziwą duszą i na zawołanie lubi przybiec galopem z najdalszego zakątka padoku. Teraz szuka osoby, która odwzajemni mu tę miłość.